Spotkanie w przedszkolu
Na takim spotkaniu jeszcze nie byłem! Zostałem zaproszony przez Panie z Niepublicznego Przedszkola "Kubuś", żeby porozmawiać z dziećmi o książkach, o pracy pisarza ... i tym podobne zagadnienia miałem z dziećmi poruszyć. Nie było łatwo, ale poradziłem sobie. Dzieci były bardzo rozmowne i oblatane w omawianych przeze mnie zagadnieniach. Wiedziały na przykład, że pisarz, zanim zacznie pisać, musi wszystko "wymyślić". Przyznacie, ze to bardzo głęboka znajomość tematu, jak na kilkuletnie dzieci.
Podsumowując: było bardzo sympatycznie, Panie twierdzą, że dzieci były zachwycone, a ja cieszę się, że sobie poradziłem. A oto kilka zdjęć zrobionych przez jedną z Pań:
Komentarze
Prześlij komentarz