Kazimierz Trybulski o średniowieczu ... i nie tylko

Wszystkim moim znajomym i nieznajomym, wszystkim tym, którzy mi dobrze lub źle życzą, wszystkim tym, których kocham, lubię i lubię trochę mniej, z okazji Świąt Narodzenia naszego Pana życzę spełnienia wszystkim planów i marzeń, wytrwałości w dążeniu do osiągnięcia wyznaczonego celu, a przede wszystkim tego, aby ich życiowa wędrówka po ziemi odbywała się nie po bezdrożach, ale po wyznaczonych przez Boga ścieżkach.

Spotkanie z Kółkiem Historycznym Szkoły Podstawowej nr 5. Nie mogłem odmówić, bo opiekunka Koła była kiedyś moją uczennnicą! Nie żałuję, że się zgodziłem; wspaniała młodzież, ogromne zainteresowanie historią Grudziądza i warsztatem pisarza ... Umówiłem się z nimi na wiosenny spacer po mieście z planem średniowiecznego Grudziądza w ręku; znajduje się w powieści "Za rzeką czasu". Miałem jeden wolny egzemlarz tej książki w domu, wręczyłem go więc Pani z Biblioteki Szkolnej, aby dzieciaki mogły do wiosny przeczytać i zapoznać się z układem średniowiecznego Grudziądza. Jeden z uczniów przeczytał już tę powieść i zachęcał pozostałych, żeby zrobili to samo, bo "powieść jest bardzo fajna". Zachęcał mnie nawet (a poparli go pozostali członkowie Kółka) do napisania kontynuacji! Wyobraźcie sobie, że zacząłem całkiem poważnie rozważać ten pomysł!

Byłem dzisiaj na spotkaniu z pierwszymi klasami Technikum Mechanicznego; a tak się zarzekałem, że już na żadne spotkanie nie pójdę, że czas już odpocząć i takie tam. Ale przecież musiał ktoś tym młodym ludziom o średniowieczu, o Zakonie Krzyżackim i o biskupie Chrystianie opowiedzieć!